Moje ukochane bliźniaczki Magda (7l.) i Ewa (7 l.) miały napisać opowiadanie. Ja zaczęłam, one miały skończyć. Chcę dzisiaj pokazać Wam, jaką wyobraźnię mają te siedmiolatki (pisownia będzie oryginalna oprócz błędów ortograficznych).
Opowiadanie Magdy
Opowiadanie Magdy
Dzisiaj w Kraju Krasnoludków wesoły dzień. Król Krasnoludków został koronowany na władcę. Królowa Krasnoludków ma na sobie piękną białą suknię.
Wchodzą po schodach, chcą siadać na tronie. Nagle pojawiła się czarownica i zmieniła królową, żeby ożenić się z królem i być bogata i mieć dzieci, a potem urodziła jeszcze 90 dzieci. Aż nie miała jedzenia, bo dzieci jadły jedzenie, aż nagle pękły i zostało 1 dziecko, które nic nie jadło, aż nagle rozbeczało się, bo zjadło jej rzeczy. I jeszcze urodziła 100 dzieci, aż jeszcze urodziła 200 dzieci i nie miała jedzenia.
Wchodzą po schodach, chcą siadać na tronie. Nagle pojawiła się czarownica i zmieniła królową, żeby ożenić się z królem i być bogata i mieć dzieci, a potem urodziła jeszcze 90 dzieci. Aż nie miała jedzenia, bo dzieci jadły jedzenie, aż nagle pękły i zostało 1 dziecko, które nic nie jadło, aż nagle rozbeczało się, bo zjadło jej rzeczy. I jeszcze urodziła 100 dzieci, aż jeszcze urodziła 200 dzieci i nie miała jedzenia.
Opowiadanie Ewy
Dzisiaj w Kraju Krasnoludków wesoły dzień. Król Krasnoludków został koronowany na władcę. Królowa Krasnoludków ma na sobie piękną białą suknię.
Wchodzą po schodach, chcą siadać na tronie. Nagle pojawiła się zjawa, która chciała zabić księcia, żeby zapanować nad całym światem, a później pomyślała, żeby zabić króla i zapanować nad całym światem. FTEDY! poszła do domu i robila miksturę, poszła do królestwa, żeby ożenić się i zabić króla. A później zaśmiała się złowieszczo i tej bajki już koniec.
Dziewczyny pisały swoje opowiadania około 30 minut, były nimi zafascynowane. A teraz konkurs dla Państwa. Która z dziewczynek ma niepłynność mowy?? Odpowiedzi można przesyłać via sms na nr 0700***456. Nagrodą jest - oczywiście - uścisk dłoni Prezesa (wszak obracamy się wokół oświady i służby zdrowia) :P
Wchodzą po schodach, chcą siadać na tronie. Nagle pojawiła się zjawa, która chciała zabić księcia, żeby zapanować nad całym światem, a później pomyślała, żeby zabić króla i zapanować nad całym światem. FTEDY! poszła do domu i robila miksturę, poszła do królestwa, żeby ożenić się i zabić króla. A później zaśmiała się złowieszczo i tej bajki już koniec.
Dziewczyny pisały swoje opowiadania około 30 minut, były nimi zafascynowane. A teraz konkurs dla Państwa. Która z dziewczynek ma niepłynność mowy?? Odpowiedzi można przesyłać via sms na nr 0700***456. Nagrodą jest - oczywiście - uścisk dłoni Prezesa (wszak obracamy się wokół oświady i służby zdrowia) :P
1 komentarze:
Czytam, czytam te opowiadania i nie mogę się zdecydować. Tak racjonalnie oceniając to Magda, (dużo samogłosek - mówienie na wdechu), ale intuicyjnie wybrałabym Ewę. Więc chyba z uścisku Prezesa będą nici :)))
Prześlij komentarz
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Wyraź je :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.