Dzisiaj znowu prosta zabawa w domu.
Co do czego pasuje?
Znacie?
Pewnie, że znacie. Kto nie zna?! W większości książeczek dla dzieci są tego typu zabawy.
Zabawa opiera się na kojarzeniu. Teorii kojarzenia, ani tego, co trzeba zrobić najpierw itp. przytaczać nie będę, bo już o tym było tutaj. Dziś pokażę Wam, jak się bawić w tego typu zabawy w domu.
Co będzie potrzebne? Aparat i drukarka, bądź zdolne ręce mamy/taty, papier i kredka/mazak. W związku z moimi średnimi zdolnościami plastycznymi, ja bazuję na zdjęciach ;)
Są dwie wersje zabawy: 1. wykorzystująca czas, kiedy dziecko śpi/dziecka nie ma w domu, a mama się nudzi (dobry żart mi wyszedł??:P), 2. kiedy dziecko jest i trzeba je wykorzystać do przygotowania zabawy ;)
Zacznę od wersji 2.
Bierzemy malucha i dajemy mu aparat w łapkę. Zadaniem dziecka jest znaleźć kilka par pasujących do siebie przedmiotów i zrobić im zdjęcia. O tak.
Potem zdjęcia drukujemy każde osobno, lub wszystkie na jednej kartce i prosimy dziecko, aby ułożyło w parach co do czego pasuje.
Proste, prawda?
Trudne zaczyna się robić, kiedy zaczynamy grać w memory tymi kartami, które wydrukowaliśmy. Zwłaszcza, jeśli mamy ich wiele. Trudne zaczyna się też robić, kiedy zamiast drugiego obrazka, do karty dodamy podpis. Ale o tym już mówiłam :)
Dzisiaj krótko, bo mam wyjątkowo mało czasu, niestety :(
Ale mam dla Was małą niespodziankę :) Otóż pod adresem: http://matchthememory.com/centrumgloska znajdziecie grę memory stworzoną przeze mnie z moich zdjęć wyżej. Pamiętajcie jednak, że to gra dla dzieci powyżej 3.r.ż. (bo mniejszych nie dopuszczamy do komputera!:P)
Dzisiaj krótko, bo mam wyjątkowo mało czasu, niestety :(
Ale mam dla Was małą niespodziankę :) Otóż pod adresem: http://matchthememory.com/centrumgloska znajdziecie grę memory stworzoną przeze mnie z moich zdjęć wyżej. Pamiętajcie jednak, że to gra dla dzieci powyżej 3.r.ż. (bo mniejszych nie dopuszczamy do komputera!:P)
Jeszcze wiadomość dla tych, których nie ma na facebooku, otóż:
Moi Drodzy
Nie chciałam robić większego misz-maszu na "Głosce", więc powstał nowy projekt. Projekt ma dumną nazwę "Książę i żaba" i co jakiś czas będzie gościł na kanale CentrumGloska na youtube.
Projekt ma również swój blog (www.ksiazeizaba.blogspot.com) i funpage. Jak macie ochotę, zapraszam do obejrzenia :))
1 komentarze:
robienie zdjęć muszę wypróbować bo to uwielbiają, niech je cykają z sensem :)
Prześlij komentarz
Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Wyraź je :)
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.