sobota, 3 listopada 2012

Rodzina, ach rodzina :)

Komplement mojego Męża:

"Wiesz, Kasiu, Ty jesteś tak fantastyczna, że gdybys umarła, to ja bym na Twoim grobie świeczkę zapalił."

:O


Kupiliśmy Teściowej krem. Byłam w Rossmanie, robiłam zakupy dla siebie i Mamy, więc od razu Małż stwierdził, że swojej mamie też kupi:)
Teściowa (zaskoczona, ale chyba miło): "Ale nie trzeba było, dziękuję, kochani jesteście.. tyle pieniędzy!!"
Małż: "Nie.. spoko, to Ziaja jest, tylko 25 zł zapłaciliśmy"
Teściowa (serio): "A jak takie tanie, to pewnie jest beznadziejne"
:)
Panie, dzięki za mój optymizm :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Wyraź je :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.