wtorek, 6 listopada 2012

A w Pomponie.. :)

Maluchy pomponowe rzadziej niż w innych placówkach "rzucają" tekstami. Ale nie ma co się dziwić, wszak to jeszcze małe dzieci :)
Dzisiaj musiałam sprawdzić wędzidełko Indze. Rzuciło mi się w oczy.
Kasia: "Inga, otwórz buzię"
Inga (otwierając): "Myłam, nie śmierdzi"

 :)
Pokazuję na obrazku dwie sowy.
Hania: "O mama sowa i tata sowa"
Kasia: "A gdzie dzidziuś sowa?"
Hania (westchnienie): "Pewnie w żłobku" :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Wyraź je :)

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.